W piątek świat lekko zwalnia. Nabiera oddechu przed weekendem. W pracy zawsze spokojniej bywało właśnie w piątki. Rano Wojciech Mann jechał ze mną do pracy. I wieczór z listą.
Dziś ranek był bez głosu redaktora Manna, za to z donośnym dźwiękiem imitującym burczenie traktora, który Antosia z pasją od kilku dni imituje. Wiarygodna jest w tym niezwykle.
Listonosz przyszedł z dobrymi wiadomościami. Trochę nam wiosny przyniósł i paczki:). Obie z Antosią tęskno patrzymy za okno a tam wciąż zimowy krajobraz. Ale spacery pachną już inaczej. Dni dłuższe i słońca więcej.
Ale dziś mamy inny piątek niż zwykle. Tata Kukiełeczki z nami na pokładzie. Mamy więc piątek we trójkę... No może częściowo bo na budowie całe mnóstwo zaległości - więc czas je nadganiać.
Popołudnie przemiłe, niezwykłe. Gość wyjątkowy. Dużo wspomnień, trochę wzruszeń. Ale i całe mnóstwo dobrych emocji i ciepła. Tak ciepła, którym część ludzi emanuje z daleka. Takim niezwykłym gościem była dziś u nas Joanna. I Trójka:)
Trudna ta nasza ciąża i rodzicielstwo, które na początku nie rozpieszczało. Całe mnóstwo jednak z tego znajomości i kontaktów z ludźmi niezwykłymi. Za to dziękuję. Za dzisiejsze spotkanie dziękuję i piję herbatę, jak co wieczór, choć ta dzisiejsza jakaś pyszniejsza.
Mała zapowiedź. C.D.N :)
Pięknego weekendu!
Czyżbym coś w radiu przegapiła? A może dopiero coś będzie? Z wieeeelką chęcią posłuchałabym Waszych głosów. Kiedy? Jak? Gdzie można?
OdpowiedzUsuńCoś będzie. A co, kiedy damy znać!
UsuńWyczekuję w takim razie! W razie czego i na porodówce nastawię odpowiednią częstotliwość:)
UsuńA wiesz,ze mnie w tym roku czas tak szybko leci,ze nawet nie mam kiedy pomarudzic na zime?!Zanim sie obejrze bedzie wiosna.
OdpowiedzUsuńNo i co ty emilka?Gwiazda sie robisz i nic sie nie chwalisz?A do mnie to jakas szansa ze dotrze,jest?
Czas nabiera rozpędu jak się zostaje mamą - no i znacznie więcej rzeczy robi się w ciągu doby:) Nam też zima mija nie wiem kiedy nawet - ale każde wyjście z domu to wyprawa - zdecydowanie wiec czekamy na wiosnę - bez ekwipunku będzie znacznie prościej.
UsuńA z tą gwiazdą to przesadziłaś. Dotrze, dotrze - jak nie falami to przez wwww:)
Czyżby "matka polka feministka" super! trójka ulubiona, najlepszy 1 styczeń cały dzień trójka, a w tle top wszech-czasów.... Pozdrawiam J.
OdpowiedzUsuńO tak - od lat Trójka niezmiennie. Tak Matka polka feministka - jak sie okazała to także ja:)
UsuńZ niecierpliwością zatem czekamy na ten reprotaż:)))To super Wam się zaczął weekend.:)))
OdpowiedzUsuńTak - przemiły początek - zobaczymy jak będzie dalej!
Usuńnasza rodzina taka radiowa:))
OdpowiedzUsuńHmm a to po kim;) Może po Dziadku coś w końcu to zamiłowanie do opowiadania? Choć babcia wcale nie jest milcząca:)
UsuńNo to mnie zaciekawilas :)Czekam na ciag dalszy.
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa:)
UsuńCzekam na ciąg dalszy i termin, kiedy w Trójce będzie można Was usłyszeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
P.S.
Jestem podglądaczką Teatru Kukiełkowego i wierną fanką :)
Nasz Teatrzyk to takie miejsce, gdzie wszystkich widzów tych podglądających i zasiadających w pierwszym rzędzie witamy najcieplej. Miło Cię gościć:)
UsuńGdy nam z Trójki jakieś wieści przyjdą - damy znać:)
No Kochane Gwiazdeczki, to zrobilyscie rodzinnej historii niespodzianke:) No i mi tez:) Jestem z Was dumna...bywacie w wielkim radiowym swiecie, fiu, fiu. Czekam na CD:) ...na CIAG DALSZY:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńDaj spokój z tą dumą - zobaczymy co w tym radiu wybrzmi. A CD nie będzie potrzebne - będzie słuchać audycji live lub on line. Pa Sis
UsuńEmi, cos Wam zegar szwankuje...Ja wiem ze szczesliwi czasu nie licza:)
OdpowiedzUsuńAno... rozkminie i poprawię, słowo!
Usuń