Antosia
nadal w fazie ząbkowania. Jej pierwsze ząbki - dolne jedyneczki -
wyszły w trudną noc 12 listopada. Gryzie wciąż co się da... nie koniecznie
gryzaki, które starannie jej podrzucam. Ostatnio hitem są nogi Anieli i
pilot telewizyjny specjalnie na wyłączność Kukiełeczce podarowany przez
babcie Dorkę.
A Aniela? Jakoś nie mogłam sobie odmówić i do kolekcji szmacianych lalo-maskotek dołączyła i Ona.
Dobrze wiem, że
Antosia ma najlepszego Anioła Stróża ale jakoś dziwnie z gromady zajęcy,
baletnic, miśków i innych przytulanek pod choinką czekała na Antośkę
Aniela.
Kilka dni temu Filip - kuzyn Antki oglądał zachód słońca z Tosią, usiadł w oknie balkonowym i tradycyjnie zaczął paluszkami operować :)
Mówię: Fi, nie maż łapkami po szybie.
Fi: Ciociu rysuje chmurkę.
Ja: To może na papierze narysujesz?
Fi siada i rysuje różowa kredką, więc podrzucam mu niebieską i słyszę:
Fi: Ciociu - z wyrzutem....chmurka jest różowa, bo na chmurce śpi Pola i jej sukienka zafarbowała.
Wzruszająca różowa chmurka..
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd, ale Fi tych teksów ma wiele. Nigdy nie poznał Poli poza głaskaniem jej w brzuchu a wciąż zaskakuje mnie, że o niej mówi. Zbudował sobie w głowie wizje Aniołka w niebie i opowiada o Niej... Dzieci są niesamowite
OdpowiedzUsuńCudowne..
UsuńWzruszyłam sie aż się łezka zakręciła w oku.. niech aniołki nad niż czuwają;))
OdpowiedzUsuńZa Anielę dziękujemy - Antośka ją bardzo lubi, trochę mnie stresuje gryzienie korony - nie zostawiam ich nigdy sam na sam;) Dziękuje:)
UsuńNie ma to jak lala do ktorej mozna sie przytulic:) Sama nie zauwazylam korony,ale poniewaz o niej wspomnialas to zwrocilam uwage.Rzeczywiscie wydaje sie dosyc niebezpieczna dla dzieciatka ktore pewnie namietnie gryzie.Nie da sie jej tymczasowo odczepic ,do czasu gdy Tosia podrosnie??
OdpowiedzUsuńA tak, już korona nam nie grozi;)
Usuń