Akty i sceny kukiełkowej rzeczywistości Antosi, czasem soczyście umajone didaskaliami, czasem z dramatu powstałe lub pełne komedii... A bohaterka Antosia każdego dnia gra siebie... Cudowne Dziecko. Bo Cuda się zdarzają...

26 lipca 2013

Letnia siesta!

Nie do podrobienia są uroki lata. Świeże cukinie i pomidory z grilla.
Kompoty z jabłek i maliny na potęgę. Szarlotka i sernik z porzeczkami.
Bosymi stopami obie odkrywamy uroki gorącego lata. Kocham to. W upalne dni nawet Antka zwalnia tempo. Na prawdę. Też myślałam, że to niemożliwe.


I tak rajcujemy się w naszym zakątku. Czasem nawet wietrzyk zawieje. Strumyk nam szumi i studzi chłodnik. Świerszcze po swojemu też mają coś do powiedzenia. A my siestujemy.



9 komentarzy:

  1. Błogo . . .
    I widzę, że nie tylko moja Lu. uwielbia nie swoje buty =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, buty to wielka miłość - kto wie, może im tak nawet zostać na zawsze. U nas na szczęście minęła faza lizania i gryzienia - teraz mierzymy;)

      Usuń
    2. U nas do tego dochodzi jeszcze torebka noszona na rączce, kapelusz i wózek =)

      Usuń
  2. Ale fajnie:) Zasypia tez w tym swoim legowisku?
    Ja chyba juz wystarczajaco czesto wspominam jak lubie lato? Serio, moglabym tak przez caly rok, moze z kilkoma tyg jesieni,ale nie wiecej.Juz teraz szkoda mi ze ostatni miesiac prawdziwego lata... (Ten moj optymizm...)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarzył się i sen ..ale krótki, żaby nie dały jej spać. Ona uwielbia ich rechot wiec natychmiast zaczeła im wtórować po swojemu.
      Ja też tak mam z latem, ale ciągle z tyłu głowy mam jego krótki czas, albo ze pogoda sie zepsuje. Choć dziś na prawdę marzy mi się tylko 30 stopni a nie 38;)

      Usuń
  3. Już za chwileczkę, już za momencik i Tosienka dopiero będzie pędzić ;-) Ja mam rówieśnicę Tosi z 5-go marca - Jagódkę stwierdzam, że ona nie chodzi tyko biega. Uwielbiam tupot małych bosych stópek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas to wszytko i tak trwa dłużej, cieszę się tym czasem. Pewnie jak już sama zacznie chodzić to faktycznie wszytko będzie na jeszcze wyższych obrotach. Uścisk dla małej Jagódki!

      Usuń
    2. Wydaje mi się, że u Was nie wszystko trwa dłużej, tylko gorzej u Was z chodzeniem, a to na pewno Tosia nadgoni. Uwierz mi Emilko, bardzo ważny jest rozwój intelektualny, a tu Tosience niczego nie brakuje i to Wasza zasługa. Gratuluję :-)

      Usuń
    3. To prawda, to co Antosia nadrabia w stosunku do rówieśników to rozwój ruchowy. Intelektualnie jest na szczęście w doskonałej kondycji. Wielokrotnie słyszałam podczas rehabilitacji czy badań, że jest bardzo inteligentnym dzieckiem. To cieszy, ogromnie. 2 miesiące przedwczesnych narodzin nadrabiamy każdego dnia po trochę. Dzięki Antosiowej mega ciekawości i niezwykłej ruchliwości sama siebie rehabilituje. Taki nasz Cudzik!

      Usuń